środa, 22 czerwca 2011

Nie, nie, nie !

Nie chcę wakacji ! Nie chcę końca roku, nie chcę żebyście wychodzili z gimnazjum, nie chcę żeby czas tak szybko leciał ! Zamiast cieszyć się z wakacji, zaczynam popadać w doła i samo wyjście dzisiaj ze szkoły było okropne. Jakoś łzy same cisnęły się do oczu na myśl, że Was wszystkich już nie zobaczę prawdopodobnie : ( A więc podsumowanie pierwszego dnia wakacji: do dupy.
Ech, pasuje zacząć planować te wakacje, żebym znowu nie przespała połowy i nie zanudzała się całymi dniami. Wiśnicz, kosz, taniec, balet, rozciąganie, Bochnia, Kraków, rajdy...Hmm...To tak mniej więcej. Raczej mniej ;/ Chryyste, ale humor ;/ Wszyscy opijają koniec szkoły, no ale ja z moim humorem i nastawieniem do tegorocznych wakacji, stwierdziłam, że będę leczyć ukrytego złośliwca siedząc w domu. Już dość ludziom dziś humoru napsułam chyba. Okeej koniec tego. Idę poćwiczyć.Zdjęcia to jakieś tam cosie byle jakie...Robal, Kociak i motyleek. Jak słodko.
Piosenka na dziś (na poprawę humoru): Guns`n`Roses-Don`t Cry.


<33

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz