sobota, 11 czerwca 2011

Fuck the system.

Kraaków z Sonią ! Niestety brak zdjęć, bo nie chciało mi się aparatu wyciągać. Kupiłam takie urooczee spodenki w kwiatuszki ^ ^ No po proostu strach się bać, takie są dziewczęce i słodkie. Ale ja to zmienię...;dPoznałam w busie ciekawego kolegę, z którym nawijałam o Metallice i sporcie i który wracał z drugiego końca ulicy, bo przypomniał sobie, że się nie przedstawił haha ;p A tak wgl. to ma chyba ok.20 lat hahaha, no ale okej. Spotkałam Herę, który jeździł niedawno crossem po Zawadzie...No ogólnie droga powrotna była ciekawa. Hmm...Ominęły mnie Dni Bochni, ciekawe, ale raczej nie żałuję tego, no może jedynie występ Rebellionu, którego nie widziałam to strata. Miałam iść dzisiaj na ognisko, ale nie mam totalnie siły, leń się we mnie zakorzenił i nie chce wyjść...Truudno chłopaki, przeżyjecie beze mnie ;p Zdjęcia są ze spotkania z Sonią, robione jakieś 2 tyg. temu.

<33

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz